-
Gdzie podmiot, gdzie dopełnienie?17.03.202017.03.2020Szanowni Państwo,
chciałabym zapytać, czy stwierdzenie kwestie te regulują odrębne przepisy jest poprawne językowo? Czy nie powinno, dla jasności wywodu, być napisane kwestie te są regulowane przez odrębne przepisy? Czy akurat w tym przypadku można założyć, że odbiorca wie, iż tylko przepisy mają moc regulującą, więc zastosowanie strony czynnej i najpierw dopełnienia, później podmiotu, nie przeszkadza w zrozumieniu treści?
Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Z wyrazami szacunku
NW
-
Pani Suchy czy pani Sucha? 4.12.20164.12.2016Chciałabym zapytać się o odmianę mojego nazwiska – Suchy. Czy też może powinnam nosić nazwisko Sucha? Kiedyś ktoś powiedział mi, że nazwiska jako przymiotniki, w dodatku nacechowane negatywnie, się nie odmieniają – czy to prawda? Nie ukrywam, ze zawsze zastanawiam się, jak będzie brzmieć poprawna forma np. w zaproszeniu: dla państwa Suchy czy dla państwa Suchów.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
Masna czy Masny?19.03.201919.03.2019Moja synowa chce mieć na nazwisko Masny, a w urzędzie mówią ze nie, ponieważ ja (teściowa) nazywam się Masna. W naszej rodzinie są trzy przypadki – teściowa Masna, a synowa Masny. Proszę o podpowiedź, czy synowa może nazywać się Masny. Ślub za dwa miesiące.
-
imię15.04.200815.04.2008Witam!
Czy mógłbym uzyskać odpowiedź na pytanie, jaka jest etymologia słowa imię w języku polskim?
Pozdrawiam i z góry dziękuję. -
Nazwisko Jahn11.10.201811.10.2018Dzień dobry, mam zaadresować zaproszenie na ślub cywilny do małżeństwa polsko-niemieckiego (Anna i Andreas Jahn). Czy prawidłowo będzie napisać na kopercie Sz. P. A. i A. Jahnowie, a wewnątrz: Serdecznie zapraszamy Annę i Andreasa Jahnów? A może nie powinnam odmieniać tego nazwiska?
Z góry dziękuję za odpowiedź,
Magdalena Parolczyk
-
Nazwy osób tworzących małżeństwa homoseksualne
22.02.201822.02.2018Szanowni Państwo,
zastanawiam się, czy słowa żonata i zamężny istnieją w odniesieniu do małżeństw homoseksualnych. W dostępnych źródłach znalazłem jedynie informacje o słowach żonaty i zamężna. Czy może są zupełnie inne słowa, określające takie osoby?
Pozdrawiam
Kacper
-
Pani Mostowa czy pani Mostowy?18.06.201818.06.2018Szanowni Państwo,
zwracam się z uprzejmą prośbą o wycenę odmiany nazwiska Mostowy w formie męskiej i żeńskiej przez przypadki.
W niedalekiej przyszłości planuję wziąć ślub i wraz z Narzeczoną zastanawiamy się, czy po przyjęciu mojego nazwiska powinna je ono odmieniać czy też nie (czy powinna nazywać się Klaudia Mostowa czy Klaudia Mostowy?).
Obecnie w mojej rodzinie niemal wszystkie Panie odmieniają swoje nazwisko przez przypadki, wg wzoru:
Katarzyna Mostowa
Mianownik Katarzyna Mostowa
Dopełniacz Katarzyny Mostowej
Celownik Katarzynie Mostowej
Biernik Katarzynę Mostową
Narzędnik Katarzyną Mostową
Miejscownik Katarzynie Mostowej
Wołacz Katarzyna Mostowa
Czy prawdą jest, że wszystkie nazwiska kobiet nie kończące się na -a są nieodmienne?
Odmiana mojego nazwiska przez przypadki wydaje mi się dosyć intuicyjna, inaczej jest np. w przypadku nazwiska Batory.
Czekam na informację od Państwa, czy są w stanie nam pomóc.
Z poważaniem,
Adam Mostowy
-
sakrament małżeństwa
6.02.20246.02.2024Dzień dobry!
Chciałabym uprzejmie poprosić o sprawdzenie treści mojego zaproszenia ślubnego:
[Nazwiska narzeczonych]
z radością zapraszają
Sz.P. …………………………………………………………..
na uroczystość zawarcia Sakramentu Małżeństwa,
która odbędzie się
14 sierpnia 2024 roku o godzinie 16:00
w Kościele pw. Św. Mikołaja w Mosinie.
Po uroczystości Zaślubin, w imieniu Rodziców i własnym,
Serdecznie zapraszamy na przyjęcie weselne do „Gościńca Niezapominajka” w Dalewie.
Mam wątpliwości dotyczące poprawności frazy "na uroczystość zawarcia Sakramentu Małżeństwa". Czy nie powinno zostać zmienione na "uroczystość zawarcia związku małżeńskiego" lub "uroczystość Zaślubin" ?
-
Zaleska
16.05.202316.05.2023W poradzie https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Mickiewiczowie-dzisiaj;7223.html użyta jest forma „Katarzyna Kolenda-Zaleska”, a dlaczego nie Kolenda-Zaleski, skoro forma żeńska nazwiska jest nieurzędowa? Wszystkie kobiety, które wyszły za mąż za Kowalskiego piszą się Kowalska, ale za Nowaka noszą nazwisko Nowak?
-
Zgromadzenie Małych Braci5.04.20025.04.2002Szanowni Profesorowie,
Przy tłumaczeniu autobiografii Carlo Caretto, „Zakochany w Bogu”, borykam się z pewną trudnością natury terminologicznej. Rozwiązałem ją samodzielnie, lecz zwracam się do Was, jako ekspertów w języku polskim, o przypieczętowanie Waszym autorytetem mych rozwiązań bądź też ich zakwestionowanie. Ostateczny wybór uzależniam od Waszego stanowiska. Moją i Waszą wypowiedź zamierzam umieścić we wstępie książki.
Zgromadzenie Małych Braci, powstałe w roku 1933 z duchowej inspiracji Karola de Foucald, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1967, w Polsce istnieje od roku 1977. I dość wiele jest u nas publikacji na ich temat (mam przed sobą na biurku 10 książek), lecz jeszcze więcej terminologicznego bałaganu.
W oficjalnym „Leksykonie Zakonów w Polsce”, wydanym przez KAI, są oni objęci terminem zgromadzenie, tak jak wszystkie inne zgromadzenia, jednakże już w ich konstytucji, jak i w wielu innych polskich tekstach gromadzą się pod słowem Fraternité, zachowanym we francuskiej formie graficznej, np. „Rozprzestrzenianie Fraternité na całym świecie…” lub „Zwierzęta miały swoje miejsce we Fraternité…”. Ci zakonnicy zdecydowanie różnią się od wszystkich innych występujących w „Leksykonie”, mieszkają bowiem nie w klasztorach, ale po dwóch, trzech w blokach, pracują w fabrykach, w sklepach, ubierają się po cywilnemu, dlatego uzasadnione wydaje się to terminologiczne wyodrębnienie.
Fraternité dosłownie znaczy 'braterstwo' i najlepszym polskim odpowiednikiem byłoby, moim zdaniem, wyciągnięte z lamusa słowo fraternia ('braterski stosunek, zbratanie, przyjaźń' – według słownika Doroszewskiego). Jestem bardzo wyczulony na ekspansję obcych wyrazów do polszczyzny, jednakże obecnie to przede wszystkim kupieckie words nas po chamsku atakują, zaśmiecają media, dlatego wobec eleganckiej francuszczyzny, sromotnie wypartej znad Wisły, byłbym tolerancyjny, a nawet przyjazny. Zwłaszcza, że to zgromadzenie jest jakoś szczególnie związanie nie tyle z samą Francją, co z językiem francuskim, traktowanym jako język misyjny wśród krajów arabskich. Przyjmuję zatem do mojego tłumaczenia termin Fraternité (zawsze z dużej litery), w znaczeniu Zgromadzenia Małych Braci (lub Sióstr).
A jak nazywać poszczególne wspólnoty? Prócz neutralnego słowa wspólnota, używane są dwa inne, francuskie i jego dosłowne tłumaczenie: fraternité i braterstwo. „Kroniki poszczególnych fraternité, chociaż…”, „Żadnemu Braterstwu [całkowicie nieuzasadniona duża litera – mój przypis] nie wolno…”. I tu się całkowicie nie zgadzam z tłumaczami, którzy mnie poprzedzili. Braterstwo w znaczeniu jakiejś konkretnej wspólnoty jest dość niezręczne, a fraternité trochę dziwaczne i aż się prosi, aby je spolszczyć na fraternię, co też czynię w mym przekładzie. Zdumiewające jest niezwykle częste traktowanie z dużej litery braterstwa czy fraternité, co niewątpliwie bierze swe źródło z oryginalnych tekstów. Mój Carlo Caretto pisze: „Questa Fraternità di Spello dovrebbe…”, ale przecież nie napiszę w tłumaczeniu: „Ta Fraternia (czy Wspólnota) ze Spello powinna…”, a tylko: „Ta fraternia (czy wspólnota) ze Spello…”. Nie znajduję żadnego uzasadnienia, aby w języku polskim zastosować dużą literę (we włoskim również).
Natomiast już nie tylko zdumiewają mnie, lecz wręcz gorszą bardzo nagminne w wielu publikacjach zdania, jak na przykład: „Żaden Mały Brat nie powinien…” czy „Idąc ulicą spotkałem dwie Małe Siostry, które…”. Mały brat jest tu użyty w znaczeniu pospolitym, jak franciszkanin, czy jezuita i zgodnie z regułami powinien być mały, tym bardziej, że podstawową zasadą duchowości małych braci (tu mógłbym już chyba napisać Małych Braci, w znaczeniu Zgromadzenia, Fraternité, co kładzie nieco inny akcent) jest życie w ukryciu, na wzór Jezusa z Nazaretu. I faktycznie, w życiu, w bloku mieszkalnym czy w zakładzie pracy, sąsiedzi, koledzy często nawet nie wiedzą, że rozmawiają z małym bratem, z prawdziwym zakonnikiem. Czemuż więc chcą się wyróżnić w piśmie?